Jakiś czas temu uszczęśliwiłam nasz międzynarodowy zespół informacją, że imię Mirosław to stare słowiańskie imię złożone z członów oznaczających pokój, świat oraz sława, pozdrowienie. Czyli takie Hello World sprzed tysiąclecia.

Od długiego czasu mam dość fejsa, więc postanowiłam wrócić do blogowania. Najpierw szukałam jakiejś nowej sensownej platformy do blogowania, żeby to nie była znowu ta wordpressowa kobyła w pehapie. Ale nie ma. No więc tymczasowo odpalam bloga na tej kobyle. Może coś się jeszcze potem znajdzie (ta, a mnie na pewno będzie się chciało migrować posty, już to widzę).

No więc jest tu i teraz – czwarty lipca, Amerykanie wariują ze szczęścia, a ja odpalam bloga. Mirosław! 😛